Tym razem wracamy ze spotkań z Energa MKS Truso Elblag bez punktów, ale z dużą ilością cennego doświadczenia!
Nasze „dwójki” zagrały z gospodyniami w dwóch kategoriach wiekowych.
Juniorka: Truso Elbląg – Chemik SMS II 3:0
Kadetka: Truso Elbląg – Chemik SMS II 3:2
Gratulujemy gospodyniom, a my cieszymy się, że pomimo wielu trudności dzisiejszych czasów aktywnie możemy rywalizować w rozgrywkach młodzieżowych wszystkimi pięcioma zgłoszonymi do rozgrywek zespołami
W drugim meczu tegorocznego sezonu prowadzony przez trenera Piotra Stasiewicza zespół UKS Chemik SMS Olsztyn 1 pewnie wygrywa w Olsztynie z liderem tabeli UMKS Mikro Ełk – 3:0 (25:23, 25:20, 25:18)
Po tym spotkaniu, z bilansem 2:0 (sety 6:0) nasza drużyna awansuje na drugie miejsce w tabeli
Brawo dziewczyny !
Zaplanowane na dzień dzisiejszy dwa spotkania młodziczek w Braniewie zostały odwołane przez gospodarzy ze względu na problemy zdrowotne. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
W II lidze siatkarek świetnie wypadł UKS Chemik SMS Olsztyn, który pokonał w sobotę (14 listopada) w Białej Podlaskiej AZS AWF 3:2 (22,-20,24,-12,10). Faworytkami były gospodynie, które zajmowały trzecie miejsce w tabeli, ale olsztynianki zagrały z dużą determinacją, a zaimponowały zwłaszcza w końcówkach setów.
UKS Chemik SMS Olsztyn: Sara Ilnicka, Julia Gach, Julia Pietrzak, Weronika Poczynek, Nikola Godlewska, Oliwia Ekstowicz, Aleksandra Wyrzykowska (l) oraz Patrycja Komenda, Anna Fiedorowicz, Daria Pykosz, Nikola Perzanowska, Izabela Żukowska (l),Klaudia Zapałowska, Patrycja Mazur
Duży sukces zawodniczek i trenerów: Macieja Dobrowolskiego i Piotra Stasiewicza. Zespól z Olsztyna pojechał wreszcie w pełnym składzie, ale nadal z problemami. Kilka dziewcząt wróciło po kwarantannie, długo nie trenowały. A mecz na pełnym dystansie wymaga odpowiedniego przygotowania. Stąd duża rotacja podczas spotkania, bowiem długie wymiany wyraźnie nadszarpnęły siły niektórych olsztynianek. Liczy się jednak znakomity wynik, tym bardziej, że w najbliższy weekend czekają nas spotkania z mocnymi ekipami z Siedlec i Warszawy (AZS AWF). Pierwszą partię Chemik wygrał dzięki mocnemu szarpnięciu w końcówce. W trzecim „zwariowanym” secie: sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Najpierw prowadziliśmy 20:16. potem przegrywaliśmy 20:24, by zwyciężyć 26:24. Wszystko działo się przy trzech ustawieniach. Po czwartej zupełnie nieudanej odsłonie Chemik odrodził się w tie breaku. Końcówkę rozegrał popisowo i rozstrzygnął partię do 10.
W pierwszym spotkaniu tegorocznych rozgrywek UKS Chemik SMS Olsztyn 1 wygrywa w Iławie z MKS Kris-Bus Zryw Volley 3:0 (25:21, 25:21, 25:17). Pomimo późnego powrotu z Białegostoku, wczesnej godziny dzisiejszego meczu w Iławie oraz braku kilku zawodniczek cieszymy się, że mogliśmy zagrać, a spotkanie przebiegało pod kontrolą naszej drużyny i zakończyło się bardzo pewną wygraną.
Siatkarki UKS Chemik SMS Olsztyn przegrały w sobotę (24 października) wyjazdowy mecz I ligi z zespołem KS BAS Kombinat Budowlany Białystok 0:3 (-20,-21,-15). Wprawdzie rywalki przed tą potyczką zajmowały dopiero 9 miejsce w tabeli, ale nie odzwierciedlało ono absolutnie potencjału tej drużyny. W sobotę gospodynie zagrały już w pełnym składzie z rozgrywającą z prawdziwego zdarzenia i olsztynianki były bezradne. Nie nawiązały w tym spotkaniu walki.
UKS Chemik SMS Olsztyn: Sara Ilnicka, Julia Gach, Julia Pietrzak, Daria Pykosz, Natalia Godlewska, Oliwia Ekstowicz, Aleksandra Wyrzykowska (l), oraz Weronika Poczynek, Natalia Lewandowska, Izabela Rzodkiewicz, Zuzanna Dąbrowska, Klaudia Zapałowska, Izabela Żukowska (l).
Siatkarki z Białegostoku dyktowały warunki. Zdarzało się wprawdzie, że na początku setów olsztynianki trzymały się dzielnie, nawet prowadziły, ale gdy partie wchodziły w decydująca fazę nie było wątpliwości kto jest lepszy. Szczególnie para środkowych BAS panowała na siatce i tu zawodniczki Chemika nie mogły znaleźć recepty. Miały szczęście te zespoły, które zagrały z BAS na początku sezonu, w tej chwili jest to drużyna, która zapewne niebawem dołączy do czołówki. Kolejny mecz ligowy UKS Chemik SMS rozegra w Olsztynie 7 listopada z AZS AWF Warszawa.
W środę (21 października) grały siatkarki II ligi zarówno w pierwszej, jak i drugiej grupie. UKS Chemik SMS Olsztyn pokonał u siebie Wojskowe Warszawa 3:0 (20, 10, 22). Rywalki są wprawdzie bez punktu, ale dziś, gdy składy personalne i dyspozycja zawodniczek to wielkie niewiadome każde zwycięstwo za pełną pulę to duży kapitał.
UKS Chemik SMS Olsztyn: Sara Ilnicka, Julia Gach, Julia Pietrzak, Daria Pykosz, Natalia Godlewska, Oliwia Ekstowicz, Aleksandra Wyrzykowska (l) oraz Weronika Poczynek, Nikola Lewandowska, Zuzanna Dąbrowska, Anna Fiedorowicz, Klaudia Zapałowska, Iza Żukowska (l).
W zespole olsztyńskim znów zabrakło zawodniczek z podstawowego składu (kwarantanna), ale w Szkole Mistrzostwa Sportowego jest dużo trenujących siatkarek i w środowej potyczce absencje nie były tak odczuwalne. Chemik od początku panował nad sytuacją i nie był zagrożony. Te punkty bardzo się przydały, bowiem umocniły pozycję drużyny w górnej połówce przed trudnym wyjazdem do Białegostoku. Wprawdzie BAS zajmuje przedostatnie miejsce, ale po trudnym początku dochodzi do siebie, o czym świadczą dwa sety zdobyte w środę w Warszawie ze Spartą. Wynik jest wielką niewiadomą, ale warto powalczyć.
Ze zmiennym szczęściem rozpoczęły II ligowy sezon siatkarki UKS Chemik SMS Olsztyn. Po niezłym przed tygodniem występem na własnym boisku w te sobotę (17 października) przegrały na wyjeździe z Krótką Mysiadło 1:3 (-15, 17, -17, -8). Wprawdzie zespól znów wystąpił w osłabionym składzie, ale to częściowe usprawiedliwienie, bowiem rywalki były w zasięgu, a scenariusz tak się ułożył, że stworzyła się szansa nawet na zwycięstwo. Niestety, olsztynianki jej nie wykorzystały.
UKS Chemik SMS Olsztyn: Sara Ilnicka, Julia gach, Julia Pietrzak, Anna Fiedorowicz, Natalia Godlewska, Oliwia Ekstowicz, Aleksandra Wyrzykowska (l) oraz Daria Pykosz, Weronika Poczynek, Nikola Lewandowska, Zuzanna Dąbrowska, Iza Żukowska (l).
Największym problemem zespołu olsztyńskiego jest brak stabilizacji. Choroby i kontuzje sprawiają, że zawsze ktoś wypada ze składu, a niektóre dziewczyny nie trenują regularnie. To wyraźnie odbija się na poziomie gry. Brakuje pewności i to we wszystkich elementach, od przyjęcia zagrywki począwszy na ataku skończywszy. Tym razem w składzie zabrakło Patrycji Komendy, Nikoli Perzanowskiej i Izabeli Rzodkiewicz. To duży ubytek, ale można było się pokusić o lepszy wynik. Przy stanie 1:1 w setach trzecia partia była wyrównana, ale „chemiczki” nie wykorzystywały nagminnie kontrataków. To się musiało zemścić. W drugiej połowie seta siatkarki z Mysiadła uzyskały przewagę, a czwarty set to niestety sportowa egzekucja.
W pierwszym w tym sezonie meczu II ligi w Olsztynie siatkarki UKS Chemik SMS Olsztyn pokonały Legionovię 3:0 (23, 23, 17). Tym samym po dwóch spotkaniach podopieczne trenerów: Macieja Dobrowolskiego i Piotra Stasiewicza mają na koncie cztery punkty i zapewne po tej serii będą blisko czołówki. Olsztynianki wygrały zasłużenie, choć, zwłaszcza na początku, były chwile niepewności. Ale dobre końcówki zwieńczyły dzieło.
UKS Chemik SMS Olsztyn: Patrycja Komenda, Julia Gach, Julia Pietrzak, , Nikola Perzanowska, Natalia Godlewska, Oliwia Ekstowicz, Aleksandra Wyrzykowska (l) oraz Nikola Lewandowska, Anna Fiedorowicz, Sara Ilnicka, Patrycja Mazur, Weronika Poczynek, Izabela Rzodkiewicz, Izabela Żukowska (l)
Dwa pierwsze sety przebiegały podobnie. Na samym początku dość dużą przewagę osiągnęły rywalki, ale siatkarki Chemika szybko „łapały” koncentrację i jak zaczęły grać swoje błyskawicznie odrabiały straty. W odpowiednim momencie wychodziły na prowadzenie i w miarę bezpiecznie zakończyły obie partie. Trzeci set to już formalność. Zdegustowane przeciwniczki nie stawiały większego oporu i olsztynianki szybko postawiły kropkę nad „i”. Zwycięstwo tym cenniejsze, że zespół nie mógł skorzystać z dwóch zawodniczek przyjmujących zagrywkę, ale jak widać dobrze sobie poradził.
Wyniki
Ósemka Siedlce – AZS AWF Warszawa 0:3 (22:25, 8:25, 15:25)
W inauguracyjnym meczu II ligi siatkarek siatkarki UKS Chemik SMS Olsztyn przegrały wprawdzie w Warszawie ze Spartą 2:3 (-18,-11,12,21,-10), ale pokazały charakter. Po dwóch setach wydawało się, że wrócą z pustymi rękami. Potrafiły jednak odwrócić losy meczu i wywalczyć cenny punkt.
UKS Chemik SMS Olsztyn: Patrycja Komenda, Daria Pykosz, Nikola Perzanowska, Weronika Poczynek, Julia Gach, Oliwia Ekstowicz, Aleksandra Wyrzykowska (l) oraz Sara Ilnicka, Nikola Lewandowska, Anna Fiedorowicz, Natalia Godlewska.
Po pierwszych dwóch setach wydawało się, że mecz zakończy się szybkim zwycięstwem Sparty. Jest to wprawdzie drużyna złożona z młodzieży, ale wzmocniła się przed sezonem dwoma zawodniczkami z I ligi, które znacznie podniosły wartość ekipy. I właśnie te siatkarki „zrobiły” różnicę. Chemik był w defensywie, nie potrafił zastopować ataków warszawianek. Przed trzecią partią trener Maciej Dobrowolski dokonał zmian. I był to strzał w dziesiątkę, bowiem zespół z Olsztyna odwrócił losy spotkania. Dziewczyny uwierzyły w siebie. Trzeciego seta rozstrzygnęły bezdyskusyjnie, w czwartym też cały czas prowadziły, choć zdeterminowane rywalki cały czas były blisko. W tie breaku do stanu 6:6 wszystko było możliwe. Potem jednak liderki Sparty wzięły sprawy w swoje ręce i ostatecznie to gospodyniom przypadły dwa oczka, Chemikowi jeden. Drużyna z Olsztyna pojechała osłabiona, tylko z jedną środkową, nie było też podstawowej libero. W tych okolicznościach wynik jest cenny, a jeszcze bardziej cieszy ambicja zawodniczek, które w trudnej sytuacji potrafiły wrócić do gry.